Naukowcy właśnie zorientowali się, dlaczego niektórzy ludzie mają halucynacje po zażyciu trawki. aut RANDY ROBINSON

D2608211-DCFF-4663-A1EF-071442B3D783

Art by Marcin Painta
|
AKTUALNOŚCI
22 LISTOPADA 2019
Mutacja w genie CHRM3, która pochodzi z europejskich populacji, jest powiązana z innymi genami odpowiedzialnymi za halucynacje wzrokowe i słuchowe. Harry Anslinger oficjalnie przewraca się w grobie.

Marihuana jest czasami opisywana jako halucynogen, który może wydawać się Reefer Madness propagandą dla większości plotkarzy. Jednak naukowcy niedawno odkryli krytyczną mutację genu u ludzi, którzy twierdzą, że „odlatują na trawie”, wskazując, na fakt, że rzeczywiście- chwast może działać jako halucynogen u niektórych osób.

Badanie, opublikowane w poniedziałek w Translational Psychiatry, było ogromnym wspólnym projektem badawczym naukowców z Yale University, Washington University, Indiana University, Boston University i University of Pennsylvania’s Schools of Medicine.  State Medical Downstate Medical Center Uniwersytetu Stanowego Nowego Jorku również przyczynił się do nowej publikacji.

Oto co zrobili. Naukowcy zebrali próbki DNA od ponad 9 000 amerykańskich podmiotów badania – około połowy pochodzenia europejskiego i drugiej połowy pochodzenia afrykańskiego. Następnie zapytali badanych: „Czy z powodu używania marihuany kiedykolwiek doświadczyłeś któregokolwiek z poniższych: Słuchanie, widzenie lub wąchanie rzeczy, których tak naprawdę tam nie było?”

B009AEE0-D8D4-4267-BAD0-6E7C40531694

Odpowiedzi badanych porównano z ich sekwencjami genowymi. Wszyscy, którzy zgłosili, że widzieli, wąchali lub słyszeli rzeczy „których tak naprawdę tam nie było”, mieli jedną wspólną cechę: mutację w genie CHRM3, gen odpowiedzialny za całą masę „dzikiego gówna”. I zdobądź to: gen CHRM3 odpowiedzialny za wywoływanie halucynacji prawdopodobnie pochodzi z populacji europejskich, a nie afrykańskich.

Harry Anslinger: Zjedz swoje serce, kolego.

Czym dokładnie zajmuje się CHRM3? Naukowcy wciąż to rozgryzają, ale jedną z rzeczy, za które odpowiada, jest regulacja naszych cykli snu REM. REM, czyli szybki ruch oka, sen pojawia się, gdy wchodzimy w najgłębszy etap snu i zaczynamy śnić. Tak więc, kiedy podczas snu doświadczamy rzeczy całkowicie w naszych głowach, część tego świata marzeń może wkraść się do świata na jawie, gdy ludzie z mutacją CHRM3 palą trawkę.

CHRM3 jest także fizycznie połączony, poprzez odległość przestrzenną, z innymi genami związanymi z halucynacjami. W przypadku myszy wiemy, że ten wariant CHRM3 zwykle zawiera kompletny pakiet innych zmutowanych genów, w tym wersje GABAG2, CHRNA4 i HRH3, trzy geny regulujące produkcję dopaminy i serotoniny w naszych mózgach. I, jak zapewne już wiesz, dopamina i serotonina są odpowiedzialne za haj spowodowane psychedelikami, takimi jak LSD, grzyby psilocybinowe i DMT.

Wyżej wymienione geny są również związane ze schizofrenią, genetycznie odziedziczoną, trwałą chorobą psychiczną naznaczoną halucynacjami. W szczególności zmutowana wersja CHRM3 wytwarza niezwykłe białko, AChR M3, które obserwuje się na podwyższonym poziomie u pacjentów ze schizofrenią. Leki przeciwpsychotyczne przepisywane schizofrenikom mogą przeciwdziałać temu białku, zmniejszając halucynacje.

Czy to oznacza, że ​​chwast może powodować schizofrenię? Absolutnie nie. (I naukowcy z Harvard University mają na to poparcie.) Lekarze uważają, że schizofrenia jest w dużej mierze genetyczna, chociaż niektóre czynniki środowiskowe mogą wywołać jej początek. Podczas gdy naukowcy wciąż debatują, w jaki sposób marihuana może „przyczyniać się” do objawów schizofrenii, wszystkie te ostatnie badania pokazują, że zaiste istnieją pewne podobieństwa genetyczne między ludźmi, którzy mają halucynacje z powodu chwastów, a osobami chorymi na schizofrenię. Nie przekręcaj więc tego.

 

A więc masz: niektórzy ludzie widzą, słyszą lub wąchają rzeczy, których nie ma, gdy są na trawce. Jest to jednak czynnik genetyczny; nie ma to nic wspólnego z ich poziomem tolerancji, poziomem doświadczenia lub innym zażywaniem narkotyków. A jeśli już, to więcej czerpią z marihuany niż ludzie, którzy nie halucynują (tylko trochę) na marihuanie, w mojej całkowicie skromnej i absolutnie trzeźwej opinii.

Tak więc, w imię uwolnienia tej rośliny, przestańcie zawstydzać ludzi, którzy mają odlot, gdy palą trawkę. Nie mogą nic na to poradzić, a elitarne tłumaczenia na haju i tak tego nie zmieni.

FEA5C6DC-9F5E-4985-88E3-62B045812BED

źródło: https://merryjane.com/news/scientists-just-figured-out-why-some-people-hallucinate-on-weed , (tłumaczenie FENIX-ZEST)

Scientists Just Figured Out Why Some People Hallucinate on Weed
BY RANDY ROBINSON
|
NEWS
|
NOV 22, 2019
A mutation in the CHRM3 gene, which originates in European populations, is associated with other genes that are responsible for visual and auditory hallucinations. Harry Anslinger is officially rolling over in his grave.

Marijuana is sometimes described as a hallucinogen, which may seem like Reefer Madness garbage to most tokers. However, scientists recently discovered a critical gene mutation in people who say they trip from weed, indicating that, yes, weed can act as a hallucinogen in some people.

The study, published Monday in Translational Psychiatry, was a massive joint research project with Yale University, Washington University, Indiana University, Boston University, and the University of Pennsylvania’s Schools of Medicine. The State University of New York Downstate Medical Center also contributed.

Here’s what they did. The researchers collected DNA samples from over 9,000 American subjects — roughly half of European descent and the other half of African descent. Then, they asked the subjects, “Because of your marijuana use, did you ever experience any of the following: Hearing, seeing or smelling things that weren’t really there?”

The subjects’ answers were compared to their gene sequences. Subjects who reported seeing, smelling, or hearing things “that weren’t really there” all shared one thing in common: a mutation in the CHRM3 gene, a gene responsible for a whole bunch of wild shit. And get this: the CHRM3 gene responsible for causing hallucinations likely originated in European populations, not African ones.

So, Harry Anslinger: Eat your heart out, buddy.

What does CHRM3 do, exactly? Scientists are still figuring that out, but one thing it’s responsible for is regulating our REM sleep cycles. REM, or rapid eye movement, sleep occurs when we enter the deepest stage of sleep and begin dreaming. So, just as we experience things entirely in our heads while we sleep, part of this dream world may creep into the waking world when people with the CHRM3 mutation smoke weed.

CHRM3 is also physically linked, by spatial distance, to other genes that are associated with hallucinations. In mice, we know this variant of CHRM3 tends to come with a total package of other mutant genes including versions of GABAG2, CHRNA4, and HRH3, three genes that regulate dopamine and serotonin production in our brains. And, as you probably already know, dopamine and serotonin are responsible for the trips caused by psychedelics such as LSD, psilocybin mushrooms, and DMT.

The above mentioned genes are also associated with schizophrenia, a genetically inherited, permanent mental condition marked by hallucinations. Specifically, the mutant version of CHRM3 produces an unusual protein, AChR M3, which is seen at elevated levels in schizophrenic patients. Antipsychotic drugs prescribed to schizophrenics can counteract this protein, reducing hallucinations.

Does this mean that weed can cause schizophrenia? Absolutely not. (And Harvard University has our backs on this.) Doctors believe schizophrenia is largely genetic, though some environmental factors may trigger its onset. While scientists are still debating how marijuana can contribute to schizophrenia’s symptoms, all this latest study does is show that there are some genetic similarities between people who trip on weed and people who are schizophrenic. Don’t get it twisted.

So, there you have it: Some people see, hear, or smell things that aren’t there when they’re on weed. It’s genetic; it has nothing to do with their tolerance levels, experience levels, or other drug use. And if anything, they’re getting more out of their cannabis high than folks who don’t hallucinate (just a little) from marijuana, in my totally humble, absolutely sober opinion.

So, in the name of freeing this plant, please stop shaming people who trip out when they smoke weed. They can’t help it, and elitist weedsplaining isn’t going to change that.

Komentowanie jest wyłączone